Opinia
Grzegorza Szomborga:
Zdaniem rybaków
nie ma wyodrębnionej bałtyckiej populacji morświnów oraz nie ma potrzeby
chronienia czegoś, co naturalnie nie występuje w tym środowisku. Istnieje
obawa, że morświny hodowane w Morświnarium będą wypuszczane do Zatoki
Puckiej ,
wtedy pojawi się nowy gatunek i wtedy nie będzie można stosować sieci.
Brak zaufania do tego co mówi dr Skóra.
Obawa, ta nie zniknęła po obszernym wyjaśnieniu, że nie można
wypuszczać tych zwierząt do Zatoki Puckiej, bo nie jest to ich
naturalne środowisko.
|