Wizyta Konsula

W dniu 1 października 2002r. Stację Morską w Helu odwiedził wraz z grupą współpracowników Pan Lars-Owe Persson - Konsul Generalny Szwecji.  

Konsul Generalny Szwecji - Pan Lars-Owe Persson

Na spotkaniu omawiano zakres współpracy, jaką helska placówka prowadzi z partnerami zza morskiej miedzy. A współpraca ta rozwija się niezwykle pomyślnie. Zaczęła się w sposób nieoczekiwany ponad 30 lat temu, gdy ówczesny student Uniwersytetu w Uppsali, a dziś botanik - dr Jerry Skoglund, przyjechał na obóz badawczy Studenckiego Koła Naukowego Oceanografów w Rzucewie nad Zatoką Pucką. W tamtych latach zawiązały się pierwsze kontakty i przyjaźnie. Potem WWF - Szwecja pomógł w zainicjowaniu projektu restytucji fok u naszych wybrzeży. W tamtych latach szczególnie intensywnie współpracowaliśmy też w ramach Grupy Roboczej HELCOM’u – EC Nature. Prace dotyczyły zasad ochrony strefy brzegowej morza oraz Bałtyckiego Systemu Obszarów Chronionych. Bertil i Britt Hagerhall z WWF byli tymi, którzy wówczas bardzo nam pomogli.

Dr Jerry Skoglund - prekursor naszych naukowych kontaktów ze Szwecją

 Britt i Bertil Hagerhall (w środku) z wizytą na Półwyspie Helskim.

Dziś „foczy projekt” rozwija się m.in. dzięki współpracy z grupą profesora Matsa Olssona z Muzeum Historii Naturalnej w Sztokholmie. Anna Roos i Olle Karlsson pomagają nam na bieżąco. To z ich ośrodka hodowlanego w Forsmark przyjechał Joel i dzięki nim oraz szwedzkiej firmie IL-Recycling wyposażono Adama – pierwszą wypuszczoną na wolność fokę - w satelitarny nadajnik. Także jego mama - Unda Marina - w 1999 roku przyjechała z ośrodka hodowlanego Skansen w Sztokholmie, a jej opiekun Pontus Kronberg był w naszej Stacji już dwukrotnie.

Dr Olle Karlsson programuje dar od szwedzkiej firmy IL Recycling - satelitarny nadajnik dla pierwszej helskiej foki - Adama.

Pontus Kronberg i Linda Thorngren w trakcie treningu z helskimi fokami.

Stacja Terenowa Askö Uniwersytetu Sztokholmskiego i styl jej pracy, kierowana przez profesora Bengt-Owe Janssona, była pierwowzorem naszej helskiej placówki. Tam też zaczynały się nasze kontakty ichtiologiczne. Dr Gunnar Aneer, prowadząc grupę roboczą Biologów Morza Bałtyckiego ds. Ekologii Ryb Strefy Przybrzeżnej był pierwszym naszym partnerem.

Potem ruszyły kontakty w ramach szwedzkiego programu edukacyjnego zwanego Uniwersytetem Bałtyckim. W Stacji Morskiej od paru lat są organizowane kursy biologii morza dla studentów wszystkich państw nadbałtyckich. Profesor Lars Ryden i Maria Winkler z Uppsali dbają aby polsko - szwedzkie kontakty w tej dziedzinie rozwijały się coraz bardziej. 

 

  Dr Anna Roos prowadzi w Helu wykład dla polskich studentów

Od trzech lat z zespołem profesor Leny Kautsky z Instytutu Botanicznego Uniwersytetu Stokholmskiego pracujemy nad problemami restytucji do naszych wód morszczynu. Ze strony szwedzkiej donatorem środków na ten projekt jest WWF.

 

 Profesor Lena Kautsky oraz dr Torleif Malm podczas 

sadzenia morszczynu w Zatoce Puckiej

Dr Per Bergren z Uniwersytetu w Sztokholmie jest naszym partnerem w badaniach morświnów. W tym roku z jego inicjatywy podjęto projekt badawczych inspekcji lotniczych. Z Bornholmu w lipcu i sierpniu przez siedem tygodni startował samolot, który pomiędzy wybrzeżem Szwecji i Polski poszukiwał morświnów. W lotach tych brała udział mgr Iwona Kuklik.

Poszukujemy dalszych płaszczyzn kontaktów badawczych i edukacyjnych ze szwedzkimi partnerami. Pomagają nam w tym członkowie Szwedzko - Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Środowiska – Zofia Kukulska, Magdalena Pramfelt i Tadeusz Iwanowski. Pomagają merytoryczną radą, w zakupie materiałów i sprzętu dla badań fok, ułatwiają kontakty.

W najbliższym czasie w Państwowym Instytucie Rybackim Badań Strefy Przybrzeżnej w Oregrund będziemy ze szwedzkimi i fińskimi kolegami dyskutować nad pogarszającymi się warunkami rozrodu ryb w strefie przybrzeżnej Bałtyku. Przed nami też problem badań gatunków inwazyjnych w Bałtyku, w tym babki byczej.

Hel leży dalej od Szwecji niż Trójmiasto, gdyż aby tam pojechać trzeba dodać podróż na dystansie ok. 80 km do terminalu promowego w Gdyni lub ponad stu do Gdańska. Tylko foki mają blisko. Około 230 km stąd na południowym cyplu Olandii żyje najbliższa nam kolonia dzikich fok. Warto tam pojechać.

  Południowa Olandia, informacja o rezerwacie fok.

 Najbardziej południowy Cypel Olandii, około 230 kilometrów od Helu. Stąd do nas najbliżej.

 Krzysztof E. Skóra

<<<POWRÓT