Luminescencja w Zatoce Puckiej

To już po raz drugi odnotowano zjawisko świecenia planktonu w naszej Zatoce. Pierwszy raz miało to miejsce dwa lata temu w drugiej połowie sierpnia w rejonie kempingu „Ekolaguna” na Półwyspie Helskim.

 

Unikatowe zdjęcie z 2001 roku wykonane przy pomocy gruboziarnistego 

filmu o czułości 1800 ASA. Poruszane dłońmi w wodzie bruzdnice świecą 

jasno zielonkawym światłem.

Tym razem zjawisko pojawiło się z początkiem września na przeciwległym brzegu w małej Zatoce Rewskiej. Było słabsze, ale wyraźnie widoczne. Uciekające nocą ryby i skorupiaki, poruszając wodą wzbudzały drobne, planktonowe glony – bruzdnice, które dzięki specjalnemu biochemicznemu mechanizmowi uwalniały kwanty jasno turkusowego światła. Jak wynika z badań pracowników Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego organizmem, który wywołał to zjawisko i wzbudził wielką naukową sensację jest ok. piędziesięcio-mikronowa bruzdnica nazywana Alexandrium ostenfeldii. Zwykle świecenie morza ma miejsce w morzach ciepłych i tropikalnych. Czyżby Zatoka Pucka aspirowała coraz poważniej do nazwy „Pucyfik” ?

Bruzdnica Alexandrium ostenfeldii pod mikroskopem 

(źródło Internet. www.mar-bot.gu.su)

Mapa lokalizacji zjawiska luminescencji w Zatoce Puckiej.

 

Krzysztof E. Skóra

 

<<<POWRÓT