Los nerpy
Do
Stacji Morskiej trafiła żyjąca w północnej części naszego Bałtyku
foka obrączkowana. Jak się okazało jest to dorosły samiec tego rzadkiego
u naszych wybrzeży gatunku. Został on znaleziony w sobotę 22 stycznia w
Gdańsku, pływał w Martwej Wiśle tuż przy klubie kajakowym „Gedania”.
Kilkukrotnie wychodził na pomost pontonowy, gdzie próbował odpocząć.
Jeszcze tego samego dnia ze względu na jego niezwykłe zachowanie i na dużą
ilość niepokojących go ludzi został zabrany do Oliwskiego ZOO, skąd
trafił do Stacji Morskiej. Jej stan nie
rokował dobrze. Już przy poborze krwi i wymazów można było dostrzec
bardzo duże osłabienie foki. Wszystkie dotychczasowe zabiegi spotykały się
z prawie całkowitym brakiem agresji i prób obronnych, co u dzikich fok
spotykane jest jedynie przy skrajnym wyczerpaniu.

Podawanie lekarstw i płynów za pomocą sondy.
(foto R. Koza)

Foka obrączkowana po zabiegu.
(foto A. Gruchal)
Badanie
wstępne wskazywały na silne zaburzenia układu pokarmowego. Dodatkowe
analizy uwidoczniły również niedokrwistość, przyczyną której było
najprawdopodobniej zatrucie. Kilka dni farmakologicznego leczenia w helskim
szpitaliku nie pomogło. Stało się to czego obawiali się pracownicy od
samego początku.
W
ciągu ostatnich lat do Stacji Morskiej w Helu foki obrączkowane trafiały
pięciokrotnie. Niestety część nich była w krytycznym stanie i nie udało
się ich uratować. Były jednak i takie, które trafiły do nas na czas i
udało się im pomóc. Wyleczone foki Rewa i Kulka zostały wypuszczone na
wolność i miejmy nadzieję, że cieszą się odpowiednim zdrowiem. Foki
obrączkowane (zwane też nerpami) swą nazwę zawdzięczają specyfice
ubarwienia. Są one zwykle szarobrązowe, na brzuchu i bokach jaśniejsze zaś
na grzbiecie ciemniejsze, pokryte plamkami o białawych obwódkach w kształcie
pierścieni. Mają małe głowy i krótkie szyje, oczy ich są duże i
blisko osadzone .
W
przypadku tego gatunku trudno odróżnić samca od samicy. Nerpy osiągają
rozmiary od 125 do 170 cm, przy ciężarze 70-110 kg.
Samice jednak są mniejsze, dorastają do 145 cm a ważą średnio do
70 kg. Jest to gatunek arktyczny, występujący jako relikt na Bałtyku.
Foki te żyją w rejonach pokrytych lodem i śniegiem. Ich naturalne
siedliska są ulokowane w północnej części Morza Bałtyckiego. W lodzie
zwierzęta te utrzymują otwory oddechowe, które są od siebie oddalone o
około 2 km. Są one bardzo czuje i ciekawskie.
Na
początku XX wieku nerp w Bałtyku było około 200 tys. osobników.
Polowania w latach 1910-1940 oraz zanieczyszczenie środowiska spowodowały
spadek liczebności tych zwierząt. Obecnie sytuacja zaczęła się poprawiać,
a zasoby bałtyckich fok obrączkowanych szacuję się na około 5,5 tys., z
czego około 4 tys. zamieszkuje Zatokę Botnicką.
Pokarm
ich jest bardzo urozmaicony. Odżywiają się głównie małymi rybami: śledziami,
babkami, stynkami, ciernikami, okoniami. Łowią też węgorzyce, ryby
dobijakowate i minogi. Zjadają także skorupiaki (np. podwoje) oraz mięczakami
(omułki).
Dojrzałość
płciową foki obrączkowane osiągają między piątym a siódmym rokiem życia.
W pary łączą się od marca do połowy maja, samice w tym czasie wydzielają
specyficzny zapach. Co roku foki te zwykle wracają na miejsce swoich
urodzin, choć zdarza się, że wędrują w poszukiwaniu nowych terytoriów.
Kiedy nadchodzi czas porodu samice wychodzą na pola lub kry lodowe i tam
wydają na świat potomstwo. W śniegu samica robi norę, na końcu której
znajduje się gniazdo i zejście do wody. Młode jest tam bezpiecznie
ukryte, a dodatkowo chroni go biała barwa futerka, w którym przychodzi na
świat. Okres karmienia młodych trwa około 2 miesięcy. Po tym czasie
zanika kremowe lanugo i młoda foka przybiera barwę osobnika dorosłego.
Powoli uczy się samodzielności podglądając zachowanie matki.
M.Jedynak,
A.Opanowski
|