Przybyło nam
maluchów
W dniu 3 kwietnia
2008 roku Stacja Morska IO UG w Helu otrzymała zgłoszenie o małej foczce
pływającej przy burcie statku w jednym z basenów Gdańskiego Portu Północnego.
Z relacji pana Mieczysława Górskiego wynikało, iż jest to młoda
(najpewniej tegoroczna – urodzona kilka tygodni wcześniej) foka szara (Halichoerus grypus). Fakt, iż szczeniak pływał, wskazywał na całkiem
niezły stan jego zdrowia, w związku z czym nie było potrzeby jego
leczenia i rehabilitacji.
Kolejna
informacja, która dotarła do nas z Portu Północnego trzy dni później,
6 kwietnia 2008 roku, zaniepokoiła pracowników Stacji Morskiej. Straż
Portowa zauważyła wówczas młodziutką fokę leżącą na plaży przy
Kapitanacie Portu Północnego. Na miejsce obserwacji niezwłocznie wyruszyła
ekipa z naszej placówki. Jak się okazało był to młody samiec foki
szarej, który został objęty przez strażników wzorową opieką do
momentu naszego przyjazdu do Gdańska. Pozostałości białego futerka (lanugo)
na płetwach i ogonie wskazywały na młody wiek foczej znajdy. Szczeniaki
fok szarych całkowicie tracą to futerko w czwartym tygodniu życia.
Samczyk był bardzo wychudzony, aczkolwiek dzielnie próbował się bronić
przed złapaniem. Został umieszczony w specjalnie przystosowanej skrzynce i
przetransportowany do foczego szpitalika, który znajduje się na terenie
Stacji Morskiej.
Kacper
Na miejscu oględziny
weterynarza uwidoczniły odwodnienie malucha, a także jego niedożywienie.
Podano mu płyny wraz z zestawem elektrolitów oraz osłonę
antybakteryjną w postaci antybiotyku. Z powodu osłabienia maluch nie jest
w stanie samodzielnie jeść, dlatego też już dzień po jego znalezieniu,
7 kwietnia 2008 roku, został nakarmiony przez sondę – rurkę wprowadzaną
do przewodu pokarmowego – wzbogacaną wersją „zupy rybnej” tzn.
zmielonymi rybami z dodatkiem witamin, mikroelementów i tranu. Mamy nadzieję,
że już niedługo samczyk będzie w stanie samodzielnie zjeść swoją
pierwszą rybę, czego mu bardzo życzymy.
Kacper
W dniu 6 kwietnia
2008 roku otrzymaliśmy również kilka innych sygnałów, dotyczących młodej
foki, którą zaobserwowano na plaży w Rozewiu. Po przyjeździe na miejsce
stwierdzono, że jest to młody (także tegoroczny) samiec foki szarej. Do
czasu przybycia pracowników Stacji na miejsce obserwacji dyżurował przy
nim pan Zenon Stencel, dbając o zapewnienie zwierzęciu względnego spokoju
i nie dopuszczając innych zwierząt, za co serdecznie dziękujemy. Malec z
racji młodego wieku został również przewieziony do Helu i umieszczony w
foczym szpitaliku, ale stan jego zdrowia jest dużo lepszy niż malucha
znalezionego w Gdańsku.
Zenek
Na prośbę osób,
które zgłosiły nam obecność obu samczyków na polskim brzegu i zapewniły
malcom odpowiednie warunki do momentu naszego przyjazdu odstąpiliśmy od
nazwania ich imionami związanymi z miejscem znalezienia. Maluch
przywieziony do Helu z Gdańska otrzymał imię Kacper, drugi zaś –
Zenek.
Kwiecień jest
okresem, kiedy młode foki szare rozpoczynają samodzielne życie i często
pojawiają się na brzegu, aby wypocząć. W przypadku napotkania takiego
malucha na plaży należy zachować komfortowy dla foki i dla nas odstęp
oraz nie dopuszczać do niego żadnych zwierząt. Bardzo prosimy również o
kontakt ze Stacją Morską w Helu pod numerem telefonu:
(058)
675-08-36 lub 0 601-88-99-40
W takich
przypadkach pracownicy Stacji udadzą się na miejsce, w celu określenia
stanu zdrowia zaobserwowanego osobnika.
Tekst:
Mikołaj Zybała, Monika Konkel
Foto:
Archiwum SMIOUG
|