W holenderskim Egmond aan Zee, w dniach 10 -
13.03. 2008r. odbyła się doroczna konferencja European Cetacean
Society.
To małe,
odgrodzone od Morza Północnego piaszczystym wałem wydm, letniskowe dziś
miasteczko nawiedziło ponad 400 badaczy zajmujących się problemami
morskich ssaków.
(kliknij na miniaturki, aby
obejrzeć powiększenia)
Pogoda sprzyjała
siedzeniu w budynku konferencyjnym, gdyż za oknami szalał sztorm. Wiało
12 st. w skali Beauforta. Morski, wydmowy piasek wbijał się w twarze
spacerowiczów, zasypywał ulice, tworzył liczne zaspy.
(kliknij na miniaturki, aby
obejrzeć powiększenia)
Naukowcy i
studenci uczestniczyli w sześciu tematycznych warsztatach, wysłuchali
wielu ciekawych referatów, dyskutowali na sesjach posterowych. Starano się
podsumować wiedzę na temat biologii, ekologii i zagrożeń morskich
ssaków tak, aby prawidłowo móc nie tylko przewidzieć, ale i pozytywnie
wpływać na ich przyszłość.
(kliknij na miniaturki, aby
obejrzeć powiększenia)
Nie dało się
nie zauważyć dwóch cech tego spotkania. Po pierwsze nadal utrzymuje się
wysokie zainteresowanie morświnami i ich sytuacją. I co ciekawe dzieje się
to mimo istnienia wielu możliwości zajmowania się gatunkami z bardziej
„spektakularnych” polarnych i tropikalnych rejonów. Druga jego cecha,
to ciągłe wyrażane w konkluzjach referatów zaniepokojenie rosnącymi
zagrożeniami dla waleni, braku znamion skutecznej ich ochrony oraz ciągłego
deficytu wiedzy naukowej mogącej wspomóc decyzje sprzyjające polepszaniu
warunków życia tych zwierząt w konfrontacji z nieroztropną działalnością
człowieka i jego cywilizacyjnymi potrzebami. W tej sytuacji nie dziwi treść
rezolucji jaką uchwaliło walne zebranie tego stowarzyszenia.
(kliknij na miniaturkę,
aby
obejrzeć powiększenie)
Konferencja stała
się także przyczynkiem do premierowego anonsu o podjęciu w Polsce
projektu czynnej ochrony morświnów na akwenie Zatoki Puckiej (więcej
informacji - kliknij). To lokalne, bardzo
praktyczne podejście do problemu przyłowu wzbudziło duże zainteresowanie
wśród specjalistów od spraw ochrony tego gatunku.
(kliknij
na miniaturkę, aby
obejrzeć powiększenie)
Warto dodać także,
że paru polskich studentów, posiadających praktykę w obsłudze bliźniaczych
konferencji w Gdyni (kliknij)
i w San Sebastian (kliknij),
także tu w holenderskim Egmond pomagało przy organizacji i przebiegu obrad
plenarnych oraz specjalistycznych warsztatów.
Studentki przy plakacie
Na miejsce kolejnej konferencji ECS wybrano
Istambuł.
Krzysztof
E. Skóra
14.03.2008r.
|