Wędkarze
ratują morświna
Jak wiadomo sieci
skrzelowe są bardzo często śmiertelnymi pułapkami dla morskich zwierząt.
Wbrew intencjom rybaków nastawionych na połowy ryb od czasu do czasu
znajdują oni w swych narzędziach foki, walenie i nurkujące ptaki. W
rejonie Bałtyku, Cieśnin Duńskich i Morza Północnego problem ten w
dużym stopniu dotyczy morświnów, które swoim systemem echolokacji nie
dostrzegają delikatnych jak włosy nitek sieciowych tkanin. Wpadają w nie
i pozbawione dostępu do powietrza toną. Uważa się, że tego rodzaju
przyłów jest jedną z głównych przyczyn ich zaniku w naszym
morzu.
Niezwykle rzadko zdarza się aby morświn,
który wpadnie w ten rodzaj pułapki mógł przeżyć. 4 stycznia 2009
roku udało się to jednemu z duńskich morświnów żyjących w Wielkim
Bełcie (cieśnina pomiędzy wyspą Fionia a Zelandia). Złapany morświn
szczęśliwie utrzymywał się na powierzchni i mógł oddychać.
Sytuację tą dostrzegli wędkarze. Podpłynęli do niego motorówką,
delikatnie uwolnili z nylonowych żyłek sieciowej tkaniny i wypuścili na
wolność. Cała akcja została sfilmowana i umieszczona na stronie
internetowej lokalnej telewizji - TV2Fyn. Warto ten krótki film
zobaczyć - kliknij.
|