Błękitna Szkoła na falach Bałtyku

Błękitna Szkoła jest projektem edukacyjnym realizowanym przez Stację Morską w Helu w formie warsztatów i wykładów dla uczniów oraz studentów. Zazwyczaj jej zajęcia odbywają się na miejscu, w helskiej placówce, a także na półwyspowych plażach. Nietypowy kurs wiedzy o Bałtyku i jego mieszkańcach przeprowadzono tym razem na żaglowcu. Był on skierowany do grupki młodych wodniaków z Rybnika, którzy w nagrodę za swoje osiągnięcia w żeglowaniu na Optimistach uzyskali możliwość wypłynięcia w prawdziwy rejs po Bałtyku sponsorowany przez firmę NIVEA.

„Zawisza Czarny” czeka na swoją załogę w szczecińskim porcie.

Rejs odbywał się na pokładzie s/y „Zawiszy Czarnego”. Rozpoczęło go zaokrętowanie na jednostce oraz szkolenie z zasad bezpieczeństwa i zachowania się podczas żeglugi na morzu. Dwanaścioro dzieci w wieku 7-12 lat pod okiem kapitana Marka Ihnatowicza i czujnej załogi żaglowca zgłębiało arkana wiedzy o ożaglowaniu statku, zasadach sterowania jednostką oraz rodzajach marynarskich węzłów. Następnie wszystkie osoby podzielono na 4 wachty i rozdzielono pomiędzy nie różne zadania.

Jednym z zadań nowej załogi było stanie na „oku”
i uważne wypatrywanie morświnów.

Jeszcze przed zaokrętowaniem, w ramach części ekologicznej rejsu, cała grupa wraz z opiekunami i edukatorkami z Błękitnej Szkoły wyruszyła drogą lądową do niemieckiego Oceaneum w Stralsundzie. Tam odbyto podróż po ekspozycjach bałtyckich, zagłębiając się w toń morza, by poznać różne gatunki ryb. Dzięki systemowi akwariów grupa obejrzała również koralowce występujące w zachodniej części Bałtyku. Uwagę dzieci zwróciła ekspozycja ukazująca wieloryby oraz kałamarnice w ich naturalnej wielkości.

Podczas wizyty w Oceaneum młodzi żeglarze rozwiązywali test wiedzy o Bałtyku.

Swoją prawdziwą przygodę z morzem uczestnicy rejsu rozpoczęli 14. czerwca w Szczecinie. We wczesnych godzinach porannych oddaliśmy cumy, kierując się początkowo do Świnoujścia, a następnie wprost do Kopenhagi, gdzie zawinęliśmy około południa następnego dnia. Po kilkugodzinnej przerwie w żegludze, którą spędziliśmy głównie na zwiedzeniu stolicy Danii, zapadła decyzja o pozostaniu na noc w kopenhaskim porcie. Kolejny etap rejsu – wyprawa do Kerteminde – rozpoczął się wcześnie rano następnego dnia. W tej duńskiej portowej miejscowości, do której dopłynęliśmy rankiem kolejnego dnia, mieści się ośrodek Fjord &Baelt Center. Żeby się do niego dostać, musieliśmy odbyć krótką podróż pontonem, gdyż głębokość basenu portowego nie pozwalała na zacumowanie statku o takim zanurzeniu, jakie ma „Zawisza Czarny”. Oglądanie karmienia morświnów oraz fok pospolitych wzbogaconych o elementy treningu medycznego tych zwierząt i prelekcję było kolejną atrakcją dla uczestniczących w rejsie osób. W Kerteminde mieli oni również okazję obejrzeć morświny pływające pod wodą, a uzupełnieniem tej wizyty była lekcja edukacyjna na temat żyjących w Bałtyku małych waleni.

 

Podczas lekcji we Fjord &Baelt Center dzieci mogły obejrzeć prawdziwe fiszbiny.

Po powrocie na jednostkę podnieśliśmy kotwicę i odpłynęliśmy w kierunku Bornholmu. Do duńskiego miasteczka Roenne położonego na tej urokliwej wyspie dotarliśmy dopiero półtora dnia później. Na jego zwiedzanie mieliśmy zaledwie 2-3 godziny, gdyż prognozowane warunki atmosferyczne i napięty harmonogram rejsu narzucały konieczność jak najszybszego powrotu do polskich wybrzeży.

Cześć trasy przebyliśmy płynąc wyłącznie na żaglach,
a młodzi załoganci musieli je samodzielnie postawić.

Wyprawa do Helu zajęła nam dobę, tak więc wieczorem 20. czerwca zawinęliśmy do helskiej przystani. Na tym jednak nie skończył się edukacyjny wymiar rejsu „Zawiszą”, bowiem następnego dnia grupa młodych żeglarzy miała okazję zwiedzić Stację Morską w Helu, a w szczególności fokarium, obejrzeć karmienie fok połączone z treningiem medycznym i wysłuchać tego, co na temat działalności placówki przekazała im Błękitna Szkoła.

Młodzi żeglarze nie tylko pomagali w nawigacji, ale również
szorowali pokład i śpiewali szanty.

Cały rejs miał charakter czysto edukacyjny, jednak oprócz otrzymania typowych żeglarskich informacji o Bałtyku dzieci brały również udział w dziesięcioczęściowym cyklu wiedzy o geograficznych, biologicznych i ekologicznych aspektach życia w morzu. Lekcje o rybach, ptakach, waleniach, fokach, morświnach, zanieczyszczeniach itp. połączone z prezentacjami multimedialnymi, badaniem właściwości fizykochemicznych wody oraz obserwacjami ptaków i waleni z pewnością dostarczyły ich uczestnikom sporo nowych wiadomości o Bałtyku. Informacje te znacznie wybiegały poza zakres wiedzy przewidzianej w programie szkolnym i były dużo atrakcyjniejsze, bo realizowane podczas rejsu na pokładzie statku, nie zaś w szkolnych ławach. Niezmiernie istotnym elementem rejsu było zaznajomienie jego uczestników z informacjami na temat biologii bałtyckich morświnów, a także ich statusu ochronnego, zagrażających im problemów oraz sposobów ich rozwiązywania. Dzieci aktywnie uczestniczyły w obserwacjach wód Bałtyku w poszukiwaniu małych waleni, pełniły wachty przez cały czas trwania rejsu i zgłębiały wiedzę na temat porozumienia ASCOBANS [1] oraz roli Polski jako członka tej organizacji.

Lekcja z geografii Bałtyku odbywała się w kubryku

Udział Błękitnej Szkoły w tym nietypowym przedsięwzięciu pomógł jego uczestnikom poznać i zrozumieć Bałtyk.

Tekst: Monika Selin
Foto: Monika Selin, Klaudyna Sergot



[1] ASCOBANS - Porozumienie o Ochronie Małych Waleni Morza Bałtyckiego, Północno-Wschodniego Atlantyku, Morza Irlandzkiego i Północnego

 

Galeria z rejsu









<<< POWRÓT