O 4 foki więcej w Bałtyku

 

Już po raz dziesiąty Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego wypuściła na wolność młode foki szare, które przyszły na świat w helskim fokarium. Jest to nieodzowny element projektu "Restytucji foki szarej (Halichoerus grypus) na południowym Bałtyku”.

 

Lugier, Laskorn, Lubek i Aron jeszcze przed wypuszczeniem do Bałtyku.
Foto: Paulina Bednarek

W naszej placówce na stałe przebywa stado hodowlane foki szarej liczące sześć osobników. Na początku marca, po niemal rocznej ciąży, na świat przyszły trzy szczenięta. Lubek, Laskorn i Lugier dorastali pod czujną opieką swych matek – Undy Mariny, Ewy oraz Anny. Wysokoenergetyczne mleko sprawiało, że szczenięta przybierały na wadze nawet 3 kg dziennie. Macierzyństwo nie trwało jednak długo, bo zaledwie 3 tygodnie, z wyjątkiem Undy Mariny, która nawet po miesiącu od porodu karmiła młode. Maluchy musiały zacząć usamodzielniać się, tym razem pod nadzorem pracowników i wolontariuszy fokarium. Pierwsze lekcje pływania, nurkowania, polowania i kontaktów z innymi fokami szczenięta przeszły pomyślnie. Nadszedł czas by zasiliły populację żyjącą w środowisku naturalnym. Młode foki zostały odpowiednio oznakowane. Każda z nich na lewym boku ciała ma wymrożony znak indentyfikacyjny, a u nasady ogona wszczepiony mikroczip. W ten sposób w przyszłości możliwa będzie łatwa identyfikacja osobników. Świadczyć o tym może tegoroczna informacja o obserwacji Knopa u wybrzeży Szwecji. Foki zostały również zaopatrzone w nadajniki satelitarne. Dzięki nim będzie możliwe śledzenie pierwszych wędrówek, miejsc odpoczynku i żerowania. Mapa migracji dostępna jest na stronie internetowej (kliknij). Do jej odwiedzania zachęcamy wszystkich zainteresowanych. Ponadto nadajniki dostarczają hydrologicznych informacji, pozwalających zgłębiać biologię gatunku.

W tym roku do szczeniąt urodzonych w fokarium dołączyła foka z Miejskiego Ogrodu Zoologicznego „Wybrzeża” w Gdańsku-Oliwie. Młody samiec o imieniu Aron również został odpowiednio oznakowany. Symbol na boku jego ciała – P50, oznacza, że jest to 50 foka wypuszczona na wolność.

Akcja wypuszczania fok tradycyjnie odbyła się w Czołpinie na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Ten chroniony i odosobniony obszar stwarza dogodne warunki do pierwszego kontaktu z morzem.

Morze Bałtyckie kryje w sobie wiele niebezpieczeństw, niestety często wynikają one z nasilającej się antropopresji. Na podstawie obserwacji zachowań w basenach adaptacyjnych, wiemy,  że dziś wypuszczone foki, bez problemu zasilą populację foki szarej występującą na południowym Bałtyku.

Tekst: Anna Kulasiewicz
Foto: Paweł Bloch
05.06.2012r.

Obejrzyj foto galerię:

 


<<< POWRÓT