Pierwszy krok w dorosłość

Minęły już ponad 4 tygodnie od narodzin szczeniąt w helskim fokarium.

Zwierzęta znacznie przybrały na wadze karmione bardzo tłustym matczynym mlekiem. Kiedy matki przestały się interesować szczeniętami, te zaciekawione otaczającym je światem zaczęły wychodzić ze swoich izolatek. Łodzik, Łacha i Ławica zostały przeniesione do baseników adaptacyjnych, w których będą doskonalić swoje umiejętności pływackie. Niezbędnym elementem jaki muszą posiąść młode foki to nauczyć się polować na żywą rybę. Póki co największa aktywnością odznacza się Łacha. Od momentu kiedy tylko znalazła się na nowym terenie, z zapałem rozpoczęła wędrówki po całym kompleksie płytkich baseników. Pierwsza również udała się do wody, w której dzisiaj spędza już większość czasu. Na razie jako jedyna wykazuje zainteresowanie martwymi śledziami – bawi się nimi i zjada dziennie już kilkanaście sztuk.


Łacha uwielbia pływać...


...i jeść bałtyckie śledzie

Pozostała dwójka – Łodzik i Ławica, korzystają z zapasów zgromadzonych podczas pobytu z matkami. Większość czasu spędzają na wylegiwaniu się na brzegu basenów, wygrzewając się w pierwszych promieniach wiosennego słońca.


Łodzik przygląda się z zaciekawieniem


Ławica odpoczywa

Kiedy młode foki nabędą wszystkie zdolności niezbędne do przeżycia na wolności, zostaną wypuszczone do Morza Bałtyckiego, by zdać swój najważniejszy w życiu egzamin dojrzałości.


Tekst: i zdjęcia: Paulina Bednarek, Michał Bała 


<<< POWRÓT