Torpeda poszła w morze!
Piątego sierpnia w godzinach popołudniowych młoda samica foki szarej o imieniu Torpeda odzyskała wolność.
W drodze na miejsce wypuszczenia
Akcję wypuszczania przeprowadzono na terenie Półwyspu Helskiego od strony otwartego morza, między Helem a Juratą. W przedsięwzięciu uczestniczyli pracownicy Stacji Morskiej IOUG oraz przedstawiciele organizacji WWF Polska. Aktualnie obie instytucje współrealizują projekt pod nazwą ,,Ochrona siedlisk ssaków i ptaków morskich".
Jeszcze chwila wyczekiwania...
Torpeda przebywała na leczeniu i rekonwalescencji w Stacji Morskiej IOUG niemal trzy miesiące. Jej uratowanie i całkowity powrót do zdrowia były zwieńczeniem starań weterynarzy i poświęcenia opiekunów.
...moment niepewności...
Sama akcja wypuszczania przebiegła bardzo sprawnie. Jako że, foka ta była urodzona na wolności od razu poczuła zew natury i po krótkiej chwili niepewności związanej z opuszczeniem swej skrzynki transportowej - energicznie ruszyła ku wodzie. Na krawędzi plaży jeszcze na moment się zatrzymała i po raz ostatni spojrzała na swoich opiekunów. Następnie z impetem zagłębiła się w morską toń. Instynkt nakazywał jej jak najdalej oddalić się od ludzi na brzegu. Jeszcze przez kilka minut dało się zauważyć niewielką głowę młodej foki, która była coraz dalej.
...i ku wolności
Ostatnie spojrzenie na grupę przyjaźnie
nastawionych ludzi
Teraz Torpeda wyposażona w nadajnik satelitarny będzie dostarczać cennych danych naukowych o przebiegu trasy swej wędrówki i i preferencji siedliskowych. Oby jak najdłużej sprzyjało jej szczęście.
Teraz cały Bałtyk należy do niej
Tekst: Michał
Bała
Foto: Krzysztof E. Skóra