Focze szczęście
W niedzielę 28.02.16 o godzinie 8:51 przyszło na świat jedenaste szczenię Ewy. Po jednorocznej przerwie, Ewa została szczęśliwą matką. Po dokładnych oględzinach i zbadaniu kondycji małej foki, okazało się że jest to samica której nadano imię Ostoja. Nowo narodzona foka ważyła 14,8 kg i mierzyła 107 cm.
Zachowanie Ewy od kilku dni wskazywało na zbliżający się poród. Samica nie uczestniczyła w treningu medycznym oraz nie miała apetytu. Chętniej wychodziła na ląd w pobliżu porodówek, a od godziny 17:00 dnia poprzedzającego poród odwiedziła kolejno wszystkie wolne izolatki. Poród nie należał do najłatwiejszych, jednak pomimo ogromnego wysiłku Ewa natychmiast po narodzinach zaczęła zachęcać młode do pierwszego posiłku. Maluch również był wyraźnie zmęczony i przystąpił do pierwszego ssania dopiero po kilku godzinach.
Dzisiaj Ewa i Ostoja czują się bardzo dobrze. Maluch szybko nabiera sił i jest coraz aktywniejszy, to zasługa mleka którym matka karmi szczenię. Jest ono bardzo tłuste i energetyczne co pozwala przybierać szczenięciu nawet do 2 kg masy ciała dziennie. Opieka nad szczenięciem trwa około 3 tygodnie. Po tym czasie młoda foka może osiągnąć wagę nawet 60 kg.
Teraz z niecierpliwością oczekujemy porodów dwóch pozostałych samic. Agata i Ania w ciągu najbliższych kilku dni powinny wydać na świat swoje potomstwo.
Aleksandra Botur i Wioleta Miętkiewicz
Zdjęcia: Aleksandra Botur i Paulina Bednarek