ALOZA
nowa ryba w kolekcji
Stacji Morskiej
UG
Bodaj, po ponad 40-tu
latach, do rąk polskich naukowców trafiła niezwykle rzadka ryba zwana
alozą. Jej nazwa brzmi swojsko z uwagi, iż tak nazywał się najbardziej
popularny w Gdyni sklep i restauracja rybna. Zanikł - podobnie jak
gatunek ryby, którego dźwięczne imię mu przyświecało. Gdy istniał,
(jak mnie pamięć nie myli od lat 60-tych), nie miał szans sprzedać ani
jednej alozy, gdyż nasi
rybacy ich nie łowili.
Aloza
Jednak 18-tego kwietnia 1998
r. w rejonie Białej Góry, Pan Ludwig Kur, na łodzi DEB - 3, wyciągnął
z sieci tą przepiękną srebrną rybę. Dostarczył ją do Kuźnicy do
Pana Edwarda Konkela, który zafascynowany rzadkością zawiadomił Stację
Morską UG. Okaz uzupełnił kolekcję najrzadszych gatunków ryb bałtyckich.
Nareszcie studenci uczący się ichtiologii będą mogli zobaczyć jak ta
ryba wygląda w rzeczywistości. Dotychczas znali ją wyłącznie z rysunków.
Ryba jest
duża. Jej długość całkowita wynosi 64 centymetry a waży 2,17 kg.
Aloza jest rybą dwuśrodowiskową. Żyje w morzu a na tarło wędruje do
rzek. Wchodzi do nich w marcu i kwietniu. Wylęg następuje już po 4- 5
dniach od złożenia ikry. Młode rosną szybka spływając z prądem do
morza. Aloza występuje
u atlantyckich wybrzeży Europy od Skandynawii po Płw. Pirenejski.
Spotyka się ją również u zachodnich wybrzeży Afryki (do Cap Blanc) a
także w Morzu Śródziemnym i zachodniej części Morza Czarnego. W Bałtyku
najczęściej odnotowywana była w okolicy Kilonii. Naukowcy do tej pory
spierali się czy w ogóle występuje u naszych brzegów. Jest bardzo
podobna do parposza, z którym często ją mylono, polegając wyłącznie
na zewnętrznym oglądzie ryby. Mylące jest na przykład kierowanie się
ilością plam na bokach ciała, co jest cechą bardzo zmienną. Lepiej
jest przeliczyć wyrostki filtracyjne na łuku skrzelowym. Parposz ma ich
od 40 do 60 a aloza od 85 do 130.

Parposz
Prosimy wszystkich rybaków.
Jeśli złowicie rzadką rybę zawiadomcie Stację Morską. Obecnie
poszukujemy parposzy. Wiemy, że wpadają w sieci. Prosimy o informowanie
nas o tych faktach i przekazywanie ryb do badań. Bez odpowiedniej wiedzy
nie będziemy mogli rzetelnie argumentować za działaniami zmierzającymi
do odtworzenia tego gatunku.
Krzysztof E.
Skóra
|