Po co zawierać Sojusz z Naturą?

 

UMOWY MIĘDZYNARODOWE

Podstawy do akcji na rzecz środowiska naturalnego oraz najcenniejszych elementów przyrody w sektorze wojskowym dał Program Środowiskowy Narodów Zjednoczonych (UNEP) decyzją 17/5 Aplication of Environmental Norms to Military Establishments z maja 1993 roku. Na spotkaniu w Linköping w Szwecji (Meeting on Military Activuties an the Environment - w czerwcu 1995 r) przyjęto dokument zawierający zalecenia dla działań wojskowych oddziaływujących na środowisko naturalne.

KTO?

Forum wymiany doświadczeń oraz kierowania rozwojem polityki pro-przyrodniczej w sektorze wojskowym stał się specjalnie stworzony przez Komitet NATO ds. Wyzwań Nowoczesnego Społeczeństwa (CCMS) złożony z przedstawicieli państw członkowskich paktu i państw z grupy "Partnerstwa dla Pokoju".

Niniejszy projekt "Przyjaciół Helu" jest inicjatywą sektora organizacji pozarządowych (NGO) na rzecz ochrony środowiska przyrodniczego terenów wojskowych w ramach demokratycznego dialogu lokalnej społeczności.

ARMIA I ŚRODOWISKO PRZYRODNICZE

Głównym zadaniem sił zbrojnych każdego państwa jest obrona jego suwerenności. Aby to zadanie wypełnić, wojsko musi posiadać odpowiednie wyposażenie oraz umiejętności, które powinno stale doskonalić podczas ćwiczeń. Jednakże pewne działania sił zbrojnych, w tym zwłaszcza pewne rodzaje szkolenia, podczas których wykorzystuje się ciężki sprzęt bojowy i transportowy oraz ostrą amunicję, mogą wpływać destruktywnie na środowisko. Nie da się tego uniknąć, można jednak i należy minimalizować negatywne oddziaływania.

 

Aktualnym wyzwaniem, stojącym przed wszystkimi armiami, jest poszukiwanie prawnych i organizacyjnych rozwiązań, tak aby zapewnić właściwe wyszkolenie żołnierzy i sprawność armii przy jak najmniejszych negatywnych skutkach dla środowiska. Wymagają tego coraz ostrzejsze normy i wymogi ochrony środowiska oraz presja opinii  publicznej. Stan zasobów naturalnych środowiska to płaszczyzna potencjalnych konfliktów. Walka o dostęp do tych, które cechuje wysoka wartość - to potencjalne zarzewie przyszłych konfliktów lokalnych i międzynarodowych. Posiadanie wysokiej wartości dóbr przyrodniczych to walor o wymiernych  korzyściach ekonomicznych (chociażby płynących z turystyki). 

TO DOBRY POMYSŁ

Dewastacja naturalnych walorów przyrodniczych może, w odczuciu społeczeństwa, powodować poczucie niezadowolenia w stosunku do tej grupy społecznej, która danym fragmentem obszaru przyrodniczego i jego składnikami zarządzała lub zarządza.

Sektor wojskowy jest dysponentem znaczących obszarów ziemi. Wojsko poprzez troskę o walory przyrodnicze może tylko zyskać w oczach opinii publicznej.

Armia broniąc suwerenności kraju na co dzień ochrania nominalnie nasz dobrobyt. Jego częścią są wartości otaczającej nas  przyrody. Sprawna i dobrze wyposażona armia, ćwicząc swoje umiejętności, broni nas przed wojną, która jest największym zagrożeniem. Jednak nic nie usprawiedliwia niszczenia przez armię dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego w czasie pokoju. W stopniu, w którym nie ma to negatywnego wpływu na zdolności obronne kraju sektor wojskowy jest zobowiązany do realizowanie polityki pro-środowiskowej oraz wypełniać przepisy prawne ustanowione dla ogółu społeczeństwa.

JAK BYŁO

Przyczynę leżącą u podstaw destrukcyjnego postępowania wojska wobec zasobów przyrodniczych miejsc stacjonowania i ćwiczeń można tłumaczyć wyłącznie niewiedzą żołnierzy i ich dowódców.

Edukacja nowoczesnej armii musi zatem w zakres rutynowych szkoleń żołnierzy i kadry włączyć zagadnienia o przeciwdziałaniu i minimalizowaniu destrukcji przyrody. Budowa świadomości ekologicznej kadry oficerskiej postępuje, być może ciągle jeszcze zbyt wolno, jakkolwiek nastąpił w tym względzie zdecydowany postęp. Kilkanaście lat temu sprawy ochrony środowiska w wojsku były bowiem wyłącznie domeną hobbystów.

Upowszechnia się przy tym przekonanie, że właściwe wykorzystanie potencjału, jakim jest armia oraz rozsądne wykorzystywanie terenów wojskowych, zwłaszcza dużych kompleksów poligonowych, może również owocować wymiernymi korzyściami dla środowiska  naturalnego. Jest ku temu jeszcze jeden  powód. Otóż, nie jest paradoksem to, iż utylitarność walorów krajobrazowych przyrody (w wypadku wojska jako czynnika kamuflażu) ochroniła istnienie wielu gatunków i ich siedlisk, które niechybnie by wyginęły w wyniku "antropopresji cywilnej". W różnych miejscach terenów wojskowych zachowała się unikatowa przyroda. Rzadkie i zagrożone gatunki za kolczastymi drutami poligonów często miały lepsze warunki bytowania niż poza nimi. Tym większa dziś odpowiedzialność sektora wojskowego za inwentaryzację tych skarbów oraz opracowanie planów ich ochrony. Jednak, by móc to zrobić, administratorzy terenów wojskowych, dowódcy i żołnierze muszą o tym wiedzieć. Wykonywanie zaleceń specjalistycznych służb będzie funkcją czasu i zakresu informacji , jaka na ten temat do nich dotrze. 

PROJEKT

Nasz projekt "Sojusz z Naturą" to zestaw zadań informacyjno- edukacyjnych, które realizujemy w jednostkach wojskowych  nadmorskich garnizonów rejonu Półwyspu Helskiego  i Zatoki Puckiej. Członkowie stowarzyszenia "Przyjaciele Helu", wyrażając interes lokalnej społeczności, pragną podjąć działania zmierzające do zachowania naturalnych walorów przyrodniczych regionu, co w zasadzie warunkuje istnienie miasta i jego powodzenie ekonomiczne.

Bez istnienia dostatecznych walorów przyrodniczych (zasobów morza i jego czystości) dwie podstawowe z trzech funkcji gospodarczo-społecznych miasta Hel nie będą istnieć. Są nimi rybołówstwo oraz turystyka - niemal w stu procentach uwarunkowane jakością środowiska naturalnego. Atrybutem trzeciej funkcji - bazy militarnej - jest wprawdzie głównie położenie geograficzne, ale to ona swym oddziaływaniem na przyrodę bezpośrednio warunkuje jakość życia otaczającej fauny i flory morza oraz wybrzeża. Tym samym determinuje powodzenie istnienia dwóch pierwszych - rybołówstwa i turystyki.

Półwysep Helski to miejsce, którego przyszłość zależy od tempa i skali wypracowania formy harmonijnego rozwoju wszystkich współczesnych funkcji życia społecznego z walorami morskiego środowiska przyrodniczego oraz dziedzictwem kulturowym.

Hel - ograniczony terytorialnie, stanowi doskonałe "laboratorium" do oglądu i kształtowania pożądanych interakcji społeczno-przyrodniczych. Przeniesienie dodatnich przykładów i efektów poza granice regionu może okazać się bardzo pożyteczne. Dlatego też, po nabyciu pierwszych doświadczeń w Garnizonie Marynarki Wojennej w Helu, chcemy kontynuować rozpoczętą tu współpracę, a także rozszerzyć działanie projektu na jednostki nadbrzeżne poza rejonem Półwyspu Helskiego.

<<<POWRÓT