W Helu coraz trudnej urodzić ... człowieka. Wprawdzie oddział położniczy i porodówka nie są do tego konieczne, a jednak od wielu już lat helanie rodzą się poza Półwyspem Helskim. Inaczej jest z fokami. Znowu przychodzą tu na świat. Pierwszym był Adam. Urodził się 25 lutego 2001 roku. Jego mama - Unda Marina i ojciec - Balbin od lat zamieszkują kompleks basenów Stacji Morskiej UG. Widać uznali, że to miejsce na Ziemi spełnia warunki aby podjąć próbę dochowania się potomstwa. Po roku, 28 lutego przyszła na świat Bojka. Rodzeństwo dorastało w helskim ośrodku według bardzo specjalnych zasad. Opiekunowie dbali o ich zdrowie i przygotowywali do życia na wolności. W końcu wybrano termin, środek transportu oraz miejsce wypuszczenia. A było to tak.

<<<WSTECZ NAPRZÓD>>>

<<<Rok 2002